Na rynku naprawdę zarabiają tylko dwie grupy ludzi: Jedna grupa to ci, którzy mają talent, są niezwykle inteligentni i bardzo pracowici. Mają wyczucie rynku jak lis, często potrafią uchwycić wielkie trendy, w ciągu roku, a nawet kilku miesięcy, mogą przejść z kilkudziesięciu tysięcy do kilku milionów. Wiele osób na czołowych pozycjach to właśnie ta grupa. Ale tacy ludzie, przeciętny człowiek naprawdę nie jest w stanie ich naśladować, może przez całe życie się tego nie nauczyć, ich talent, charakter i inteligencja są wrodzone. Druga grupa to ci, którzy mają przeciętną inteligencję, charakter i talent, ale wierzą w rynek, mają swoje przekonania i zasady. Kupują tylko uznawane przez rynek dobre aktywa lub czołowe aktywa, trzymają je średnio- i długoterminowo, jakby nic nie robili, a na końcu zarabiają dziesiątki razy. Smutne jest to, że pierwsza grupa jest niezwykle trudna do naśladowania, może nie osiągnie nawet 1%, a i tak ludzie pchają się, aby się uczyć. Druga grupa może się uczyć, ale wielu ludzi nie chce się uczyć. Ponieważ pierwsza grupa wygląda na "fajną", "wspaniałą", "szybką". Druga grupa wygląda na "wolną", "prymitywną", "bez akcji". Ale końcowy wynik często jest taki: Pierwsza grupa nie potrafi się uczyć, w końcu traci pieniądze przez emocjonalne impulsy. Druga grupa nie chce się uczyć, w rezultacie traci pieniądze i wychodzi z rynku podczas hossy. Naprawdę warto rozwijać umiejętności drugiej grupy. Nie chodzi o to, by nie działać, ale by działać mniej. Nie chodzi o to, by trzymać się kurczowo, ale by trzymać się na podstawie dużej logiki; Jeśli chcesz stać się osobą z drugiej grupy, kluczowe jest, aby zrobić kilka rzeczy: Stabilność poznawcza: dlaczego to trzymasz? Tor, struktura, cykl? Czy logika jest jasna? Ustalenie zasad: punkty zysku, częstotliwość zwiększania pozycji, tolerancja na straty, wszystko musi być ustalone z wyprzedzeniem. Zachowanie spokoju: nie daj się ponieść emocjom, nie działaj bezmyślnie na podstawie wiadomości. Tolerowanie spadków zysków: w jednym ruchu rynkowym, chcesz zjeść całą falę, ale nie oddając kilku razy, to nierealne. Unikanie emocjonalnych inwestycji w dużych pozycjach: nawet jeśli temat jest gorący, nie można grać w ruletkę, odrywając się od podstaw. W trakcie posiadania, najważniejsze, co uważam, to zasady. Gdy cena rośnie, chcesz zrealizować zyski, gdy spada, chcesz ograniczyć straty, a gdy dokupujesz, boisz się większych strat. Albo na początku ustalasz strategię zakupu przy spadkach, ale gdy cena spada, nie masz odwagi dokupić, to wszystko jest brakiem zasad. Sprzedaż na górze i kupno na dole zasadniczo nie jest błędem, ale po sprzedaży cena nie wraca, lub nie spada do twojego poziomu, a potem znów rośnie, w tym momencie zasadniczo wychodzisz z rynku.
4,63K