Jak być człowiekiem to dobry temat, kiedyś myślałem o tym jako o „sprawieniu, by ludzie mnie kochali”. Interakcje społeczne zawsze wydawały mi się jak utwór muzyczny, którego uczyłem się na instrumencie, do którego byłem dobrze przystosowany, ale wszyscy inni mieli nuty, a ja musiałem uczyć się, obserwując ich grę. Myślę, że wiele osób tak się czuje, ale nie znam wielu innych, którzy widzą to w ten sposób, ani którzy podnoszą wzrok znad własnej muzyki, by pomyśleć o aranżacji, kompozycji itp., i uczynić studiowanie tego do perfekcji występem swojego życia. Przez długi czas byłem jak tańcząca małpa i nie sądzę, by inni to zauważali, co uniemożliwiło mi to dostrzec (ponieważ nikt mi tego nie odzwierciedlał). Minęło dużo czasu, zanim nauczyłem się słuchać i grać muzykę, która naprawdę była we mnie, ale nauczyłem się DUŻO o sobie od momentu, gdy zacząłem uczyć się z doświadczeń innych autystycznych osób.
Madeline Pendleton
Madeline Pendleton9 lip, 10:39
In 4th grade I tried to teach myself “how to be human” by replicating the tv show Friends. I did a peer survey and asked my classmates who their favorite character was. Phoebe won, so I spent the entire summer studying her and entered 5th grade AS Phoebe.
629