Przez lata przemieszczaliśmy się z północy na południe. Kiedy koszty przeprowadzki (stawki, inflacja, ubezpieczenie) stały się zbyt wysokie, przestaliśmy. Nie sprzedajemy w NY i nie kupujemy na Florydzie. Młoda rodzina w Buffalo kupiłaby od emerytów, którzy przeprowadzili się na Florydę. Wciąż musimy kupować, ale oni nie sprzedają.
Derek Thompson
Derek Thompson21 lip, 01:21
Naprawdę dzikie, jak teraz są dwa rynki nieruchomości. Jeśli mieszkasz na północnym wschodzie lub w Midwest, ceny rosną, wszędzie wokół ciebie. Jeśli mieszkasz na południu lub zachodzie, ceny spadają, wszędzie wokół ciebie. A jeśli mieszkasz na Florydzie, dno się zapada.
42,83K