Podsumowanie artykułu WSJ na temat procesu wyboru przewodniczącego Fed przez Trumpa. 1. Kandydatami są Warsh, Hassett, Bessent, Malpass, Waller. 2. W ostatnich tygodniach Trump rozważał powołanie nowego przewodniczącego tak szybko, jak we wrześniu/październiku, biorąc pod uwagę jego niezadowolenie z Powella. 3. Wygląda na to, że jastrzębia historia Warsha mu szkodzi. Hassett powiedział ludziom, że nie jest zainteresowany. Malpass ma na koncie gołębie poglądy, ale Trump nie widzi w nim odpowiedniego wyglądu do telewizji (to była część powodu, dla którego wybrał Powella). Waller ma taktyczną atrakcyjność, ale Trump nie zna go dobrze. 4. Mimo że artykuł nie przedstawia tego na początku, przeglądając zalety i wady każdego kandydata, odniosłem wrażenie, że Bessent jest najbardziej prawdopodobnym kandydatem. Trump mu ufa, jest certyfikowanym profesjonalistą i wyraźnie jest gotów podążać za agendą Trumpa. To jest czynnik byczy dla rynku.

Oto link: