Byłem dość głośny w tym, że uważam, iż szczyt przyjdzie później, niż większość się spodziewa. Konsensus wydaje się wskazywać na październik/listopad, ale myślę, że może to się przesunąć na 2026 rok. Ważniejsze niż próba przewidywania czasu jest to, że pozostajemy zależni od danych. Jeśli dane się zmienią, my również musimy się zmienić.
28,4K