Nikt nie wierzył w tego człowieka. Kiedyś utrzymywał się sprzedając swoją krew, a ostatecznie stworzył imperium biznesowe o wartości 100 miliardów dolarów. Ponad 200 inwestorów odrzuciło jego pomysł, tracąc niepowtarzalną okazję. Oto jego niezwykła historia (i to, czego możesz się z niej nauczyć):🧵
Howard Schultz urodził się w ubogiej dzielnicy Brooklynu w Nowym Jorku. Jego ojciec był kierowcą ciężarówki. Pewnego dnia jego ojciec miał wypadek, złamał biodro i w rezultacie stracił pracę. W domu nagle zabrakło źródła dochodu, a życie stało się skrajnie trudne...
Howard miał trudności z zaakceptowaniem tej rzeczywistości. Wyraźnie pamiętał, jak jego ojciec leżał na kanapie, z przygnębioną miną i bez blasku w oczach. Tamta chwila stała się najważniejszym punktem zwrotnym w jego życiu. Nie wybrał depresji, lecz przekształcił to wspomnienie w motywację do dalszej walki.
Rodzina Howarda była w trudnej sytuacji finansowej, nie było go stać na czesne na studia. Musiał polegać na pożyczkach studenckich, pracować dorywczo, a nawet sprzedawać swoją krew, aby przeżyć. Jednak w jego sercu zawsze tkwił jeden sen: pracować w Starbucksie (wtedy Starbucks sprzedawał tylko ziarna kawy). Po całym roku starań i przekonywania, szef w końcu zgodził się go zatrudnić.
W 1983 roku Howard pojechał do Włoch. Tam głęboko zafascynował go lokalna kultura kawowa. Kawiarnie espresso były postrzegane jako trzecia przestrzeń między pracą a domem. Howard chciał przenieść tę ideę do Starbucks, ale szef odmówił. Postanowił więc zrezygnować i założyć własną kawiarnię o nazwie Il Giornale.
Ale pojawił się problem: Nie miał kapitału początkowego. Zaczął więc szukać inwestorów. Odwiedził 242 inwestorów, z których 217 go odrzuciło. Nawet największa włoska firma kawowa Lavazza powiedziała mu "nie".
Na szczęście, wciąż jest kilku inwestorów, którzy wierzą w jego marzenia i są gotowi zainwestować. Po dwóch latach starań o fundusze, Il Giornale w końcu powstało. Początkowo firma miała trudności, ale stopniowo zaczęła funkcjonować prawidłowo.
W tym momencie Starbucks znalazł się w trudnej sytuacji, bliski bankructwa. W związku z tym były właściciel zaproponował sprzedaż 6 lokali Starbucks Howardowi za 3,8 miliona dolarów. Howard wówczas nie miał tyle pieniędzy i pilnie potrzebował finansowania. Co gorsza, jeden z inwestorów chciał potajemnie przejąć tę okazję.
Przyjaciel Howarda jest prawnikiem w kancelarii, w której pracuje ojciec Billa Gatesa. Zaaranżował spotkanie Howarda z Billem Gatesem, aby opowiedzieć swoją historię. Po wysłuchaniu jego opowieści, starszy Gates zabrał Howarda na spacer…
Weszli razem do pobliskiego budynku i wjechali windą na najwyższe piętro. Howard był cały spocony i zdezorientowany, zapytał starego Gatesa: „Dokąd my idziemy?” Stary Gates odpowiedział: „Ja i mój syn ci pomożemy.” I tak Bill Gates pomógł Howardowi Schultzowi zdobyć Starbucks.
Pod wpływem idei Howarda, Starbucks osiągnął skokowy rozwój. Od 6 sklepów w 1987 roku, do 30 000 sklepów na całym świecie w 2024 roku. Obecnie wartość rynkowa Starbucks wynosi 111 miliardów dolarów. A wszystko to wynika z tego, że po odrzuceniu przez niezliczone osoby, nie poddał się.
Dziękuję za przeczytanie! 👍 Wersja tłumaczenia na chiński, oryginalny tekst pochodzi z: Obserwuj mnie @0xCheshire, aby uzyskać więcej treści. Jeśli podobał Ci się ten artykuł, proszę pomóż w jego udostępnieniu 🔄 pierwszego tweeta, aby więcej osób mogło go zobaczyć: 👇
柴郡🔔|Crypto+AI Plus
柴郡🔔|Crypto+AI Plus20 lip, 19:56
Nikt nie wierzył w tego człowieka. Kiedyś utrzymywał się sprzedając swoją krew, a ostatecznie stworzył imperium biznesowe o wartości 100 miliardów dolarów. Ponad 200 inwestorów odrzuciło jego pomysł, tracąc niepowtarzalną okazję. Oto jego niezwykła historia (i to, czego możesz się z niej nauczyć):🧵
33,61K