Jakie pytania chcecie zadać, tom dał odpowiedzi Jak jeszcze to wyrazić? Odpowiedz mi! buy and hold and build 旺柴 na księżyc!
Tom
Tom15 godz. temu
Najczęściej zadawane mi pytanie brzmi: jak możemy przyciągnąć naszą uwagę lub sprawić, byśmy "pomogli w promocji"? Dlatego postanowiłem jasno to wyjaśnić. Po pierwsze — przez ostatnie 13 dni udział rynkowy Bonk Fun utrzymywał się na poziomie powyżej 70%. Nie ma już potrzeby kwestionowania tego, nawet jeśli nie będziemy promować, sprawy i tak się potoczą, ponieważ rynek i płynność są po naszej stronie. Po drugie — praktycznie wszystko widzę. Zbudowałem wiele sieci połączeń. Codziennie komunikuję się z ponad 100 traderami na pierwszej linii, którzy codziennie polecają mi różne monety, analizują rynek i pytają o moje zdanie. Można więc powiedzieć, że zawsze jestem bardzo skoncentrowany i dobrze wiem, co się dzieje w branży, nawet gdy zajmuję się innymi sprawami. Dla nowych monet na początku trudno jest, żebym publicznie "wsparł" je, ponieważ nie mają jeszcze prawdziwej społeczności i bazy posiadaczy. W pierwszym tygodniu większość posiadaczy nowych monet to krótkoterminowi inwestorzy, którzy szybko wchodzą i wychodzą. Dopiero gdy ludzie nie będą mogli swobodnie handlować, będzie można zobaczyć, kto jest prawdziwą rdzeniem społeczności, a kto zostaje, aby dalej wierzyć. Na przykład: jeśli w momencie, gdy wartość rynkowa wynosi 100 tysięcy, "ogłoszę" nową monetę, prawdopodobnie natychmiast wzrośnie. Jednak w tym wzroście wiele osób zdecyduje się natychmiast sprzedać, ponieważ dla krótkoterminowych inwestorów to największa korzyść — kupują podczas wzrostu, a następnie sprzedają, aby się wycofać. Jako lider społeczności lub CTO, twoją prawdziwą pracą jest przekształcenie społeczności w coś przypominającego "grupę wyznaniową" — wychowanie grupy prawdziwych posiadaczy, którzy wierzą w projekt. Mając tę grupę, możesz maksymalnie wykorzystać promocję KOL lub nasze zaangażowanie jako katalizatory. Już teraz powstają silne społeczności. Prywatnie kupiłem kilka (aby wyrazić dyskretną podporę i poczucie przynależności) — jeśli będą mogły dalej rosnąć samodzielnie, w przyszłości będą miały szansę ubiegać się o nasz fundusz społecznościowy, a wtedy wsparcie będzie publiczne. Kiedy mówię, że jestem na pierwszej linii, to właśnie to mam na myśli. Oprócz tego, że lubię "losowo inwestować" w nowe monety, bardziej obserwuję, które społeczności naprawdę budują, produkują treści i gromadzą lojalnych posiadaczy, wszyscy razem starają się coś osiągnąć. Niech stara metoda "trzymania + wiary" (czyli pve) wróci.
13,69K