Ha, tak. Zwykle postrzegam to jako farmienie zaangażowania. Jakby to było dostosowane do mnie, żeby mnie zdenerwować, za lub przeciw X. Kiedy to jednak zauważysz, niezależnie od kierunku, w którym to zmierza, przypomnij sobie, że chcą reakcji, a ty masz prawo to zignorować i robić to, co dobre, tuż przed tobą w twoim codziennym życiu. I idź dalej ze swoim dniem. Ignoruj agitprop. To nie jest stworzone, aby zmienić Rzecz. To ma na celu przejęcie CIEBIE.
James Lindsay, anti-Communist
James Lindsay, anti-Communist22 lip, 09:59
Ty—tak, ty—jesteś celem agitacji: agitacji i propagandy. Codziennie się z tym zmagasz, ponieważ jakiekolwiek grupy, do których można by cię zaliczyć, muszą być zmobilizowane do ich udziału w rewolucji przeciwko Ameryce. Czy potrafisz to rozpoznać?
10,27K