Człowiek ma pecha, nawet pijąc zimną wodę, ma problem z zębami. Udało mi się w końcu znaleźć ochroniarza, wszedłem do środka, poszedłem do supermarketu, kupiłem trochę zielonej rzepy, przygotowując się do trawienia, a kiedy myłem rzepę, poczułem, że coś mnie kłuje w rękę. Kiedy zadałem cios 🔪, okazało się, że to nie jest rzepa! Dlaczego to nie jest rzepa?! Co to jest!! Rozliczyłem się jak za rzepę, jak mam to zjeść?
Phyrex
Phyrex24 lip, 01:50
Największą głupotą jest zapomnieć kluczy, wychodząc z domu. Obudziłem staruszka @Trader_S18, żeby pomógł mi wymyślić, co zrobić 🤔.
138,63K