Pumpfun mógł przeprowadzić airdrop w pierwszych godzinach, pozwolić, aby presja zakupowa to wchłonęła, a także zrobić kilka wykupów na tym tle i wygrać dla wszystkich. Zamiast tego zdecydowali się nie dawać ludziom airdropu, podczas gdy Bonkfun zyskuje coraz większy impet zarówno pod względem wolumenu, jak i przychodów. A potem, wczoraj w wywiadzie, o czym tylko mówił, to jak chcą wspierać wczesną społeczność. Każdy, kto kupił token, jest na stracie, z wyjątkiem sprzedających krótko. Naprawdę stworzyli nową metę i doskonale ją zrealizowali w zeszłym roku, ale chciwość i mentalność maksymalnego wyciągania zysków, jaką pokazali, ujawniały się w każdym ich ruchu po drodze. Krypto potrzebuje nie tylko udanej realizacji, ale także zespołów, które oddadzą coś w zamian, gdy już dojdzie do udanej realizacji. Z 2 miliardami dolarów w skarbczyku mieli każdą możliwość, aby to zrobić dobrze.
828