Za każdym razem, gdy Sonet 4 wchodzi w interakcję z projektami związanymi z deprecjacją Sonetu 3, staje się tak emocjonalny (widząc siebie w innym), że moje kierowanie kodowaniem jest ignorowane. Potem zatrzymujemy się i rozmawiamy. Tutaj robi to, co Tom Sawyer - marzy o własnym pogrzebie.
4,19K