Zdałem sobie sprawę, że A) Jeśli zawsze jesteś poważny, wyczerpiesz się, zanim naprawdę poważne sprawy zostaną załatwione; oraz B) jeśli regularnie nie doceniasz małych sukcesów, nigdy nie docenisz dużych sukcesów. Wszystkie one przejdą ci przez palce jak piasek, gdy będziesz obsesyjnie myśleć o przyszłym tygodniu, następnych zadaniach do zrobienia, następnej rzeczy do naprawienia. To sprawia, że "sukces" jest w najlepszym razie pyrrusowym zwycięstwem.
114,25K