Nie rozumiem gospodarki fentanylu. Ćpuny nie generują dochodu, skąd więc biorą fentanyl? Możesz powiedzieć, że kradną w sklepach i sprzedają to, ale kto kupuje skradzione kapsułki Tide, jeśli nie inni ćpuny? Gdzie jest płynność w tym ekosystemie?
to nie jest shitpost, nie rozumiem, jak jakiekolwiek dolary, które nie są fentanylowe, trafiają na ten rynek
czy są ISAs dla ćpunów? czy w jakiś sposób biorą pożyczkę fentanylową pod przyszłe skradzione towary? ktoś to wyjaśni?
@patio11 wyobraź sobie, gdyby to działało jak rynek Amazon… mogłoby być tak efektywne…
gdyby to naprawdę był wolny rynek, mógłbym handlować egzotycznymi pochodnymi dla uzależnionych od cracku na rynku OTC @SECGov
892,64K