Facet, którego znam, jest singlem, ma wspaniałą rodzinę, jest niesamowicie bogaty, ma nawet własny pałac w Palm Beach i willę w DC. Ma wielkie serce + oddany służbie publicznej. Ale kobiety konsekwentnie go ignorują, znikają, plują na niego lub mówią „jesteś moim najmniej ulubionym prezydentem”. Nowoczesne kobiety są zepsute.
2,35K