Odrzuciłam fajnego faceta, ponieważ nie mogłam się do niego poczuć przyciągana, a teraz (gdy jest za późno) w retrospektywie go lubię, ponieważ ten aktor przypomina mi o nim. Nie jestem pewna, jak nazywa się to zjawisko. To nie jest coś, co kiedykolwiek mi się zdarzyło.
Jedyną postacią, którą lubię w Stargate: Universe.
964