Ten rok to naprawdę mój "rok elektronicznej zagłady". W pierwszej połowie roku naprawiałem telefon, naprawiałem komputer. Po południu nie wiem, gdzie zostawiłem zegarek, szkiełko pękło, pękło, pękło. wangdefa~
Cato_KT
Cato_KT27 lip, 17:52
Dla mnie osobiście najlepszym sposobem na relaks jest picie alkoholu lub ćwiczenia. O ćwiczeniach lepiej nie wspominać, przez ostatnie pół roku prawie się rozleniwiłem. Wypić kilka drinków z dobrym przyjacielem, a po upiciu się zasnąć bez zmartwień, to naprawdę przyjemne. W tej chwili nie ma geopolityki, nie ma makroekonomii, nie ma danych rynkowych, nie ma trendów na rynku. Jest tylko "pustka". Nie wierzcie w zapewnienia dobrego przyjaciela o "małej lampce wina", udowodniłem to w praktyce, że za każdym razem, gdy mówi "mała lampka", kończy się na piciu za dużo. Wczoraj wypiłem za dużo, nie wiem, do której godziny, nawet nie wiem, jak wróciłem do domu. Ostatni raz, gdy wypiłem za dużo, zrobiłem coś naprawdę szalonego - w Wietnamie, po wypiciu z przyjaciółmi, sam wziąłem plecak i pobiegłem, a potem mój telefon automatycznie otworzył mapy Gaode, aby znaleźć adres do domu. Mój przyjaciel wyszedł za mną i cicho powiedział: "Bracie, to Wietnam, możesz nie wrócić taksówką" 😂😂 Cholera, ta historia była tematem żartów przez kilka dni. W tym roku postanawiam znaleźć okazję, aby upić sąsiada Ni, a potem go zwinąć 😂
5,25K