Detoksykacja od ekranów, wyjazdy bez urządzeń i ciche retreaty, bycie niedostępnym, ponieważ jesteś w egzotycznej, odizolowanej lokalizacji bez dostępu do internetu, to wszystko jest kodowane jako luksus dla osób zamożnych. Wylogowywanie się staje się towarem luksusowym.
Ludzie nie przenoszą się na różne platformy mediów społecznościowych. Wszystkie raporty o zarobkach mówią to samo: ludzie po prostu się wylogowują. Nie próbują twojej Nowej Aplikacji, nie chcą uczyć się nowych wzorców. Po prostu chcą rozmawiać z przyjaciółmi i spędzać czas w swoich czatach grupowych.
Ludzie decentralizują się i odchodzą od otwartych cyfrowych przestrzeni publicznych. Przechodzą do kuratorowanych, często kontrolowanych, sieci tworzenia i gromadzenia wartości — wolniejszych przestrzeni do wymiany pomysłów. To dzieje się teraz. W niedalekiej przyszłości, jak będziemy się łączyć, znajdować nowe rzeczy?
Rzecz w tym, że nie mamy mechanizmu odkrywalności w tym świecie. Nie mamy sposobu, aby dowiedzieć się o nowych produktach i usługach, które by nas interesowały. Produkty nie mogą znaleźć użytkowników, nie mogą dzielić się innowacjami. Informacja staje się coraz cenniejsza - wręcz bezcenna.
To łamie tradycyjne podręczniki „marketingowe”, szczególnie te cyfrowe. Nie możesz polegać na SEO, jeśli nikt nie szuka w Google. Nie możesz prowadzić konta marki na Twitterze, jeśli nikt nie jest na osi czasu. Te rzeczy są teraz głupie, ale wkrótce staną się naprawdę bezużyteczne. Co więc masz?
Masz nowoczesny salon w czacie grupowym. Musisz stworzyć przestrzenie, w których możesz rozmawiać z tymi ludźmi, ponieważ to stamtąd pochodzą pomysły. Ludzie zawsze będą chcieli się łączyć w rzeczywistości, zwłaszcza gdy coraz trudniej jest odróżnić, kto jest człowiekiem, a co jest prawdziwe.
Tutaj z pomocą przychodzi Soup. Porozmawiaj ze mną, powiedz, czego szukasz. Znajdziemy odpowiednich ludzi, aby zaprosić ich na odpowiednie spotkanie i przywrócić równowagę na twoją korzyść. Haczyk? Produkt musi być dobry - erozja zaufania następuje szybko, a bylejakość nie może być tolerowana.
To jest najłatwiejszy moment, aby stwierdzić, czy ktoś jest prawdziwy, czy AI. To jest najłatwiejszy moment, aby stwierdzić, czy coś jest deepfake'iem. Nie wracamy do przeszłości. Musimy przygotować się na dziwny, obcy świat. Musimy przygotować się na zmianę i to, co po niej nastąpi.
Dziwacy, którzy krytykują rzeczy, których naprawdę nie rozumieją, to też dane. Doceniam wszelkie zaangażowanie, szczególnie te, które uczą mnie, jak ludzie spoza mojej sieci angażują się w nowe informacje. Okazuje się, że większość z was jest kiepska w podążaniu za tym. W porządku, naprawię to.
21,76K