2 tygodnie w moim pierwszym doświadczeniu w start-upie i to jest zupełnie inne niż cokolwiek, co kiedykolwiek robiłem. Atmosfera jest elektryzująca. Jest coś wyjątkowego w pracy z ludźmi, którzy głęboko wierzą w to, co budują... i nigdy wcześniej nie widziałem założycieli/CEO/VP-ów itd. pracujących dobrze po północy tylko dla miłości do gry. Fajnie jest też czuć, że jestem szczególnie potrzebny, a nie tylko wymiennym trybikiem w maszynie. Dowód gry. Bardzo się cieszę, że mogę podzielić się tym, co tworzymy. Wizja jest znacznie większa niż ktokolwiek (nawet w naszej społeczności) rozumie. Wartości, które niewielu "rozumie" teraz, ale wszyscy w końcu zrozumieją. Czas na ofensywę. Spodziewajcie się nas.
Zaraz zacznę gotować tak mocno, że nie macie pojęcia, jak bardzo szaleję teraz, wy nie macie pojęcia.
15,33K