Zaczynam przychodzić do przekonania, że żyjemy w erze maksymalizmu. Zdefiniowałbym to jako całkowite przestrzeganie jakiejś doktryny lub ruchu politycznego z polityką zerowej tolerancji na krytyczne uwagi. Może to właśnie to wygra w 2025 roku, ale nie będę częścią tego. Nie mogę nic na to poradzić, mam intensywną, alergiczną reakcję na ten sposób myślenia. I dopóki jestem w pobliżu, Blockworks nie będzie domem dla tego rodzaju myśli.
13,37K