Dzięki waszym dobrym sercom… Lucy otrzymała dzisiaj swoją pierwszą dawkę leczenia ❤️‍🩹 Moment, na który długo czekałem — moment, który przypomniał mi, że nie jest sama dzięki wam. Po zbadaniu jej weterynarz powiedział: „Jest nadzieja… ale leczenie nic nie znaczy bez odpowiedniego odżywienia.” Dzięki waszym datkom udało mi się kupić część jej leków. A potem nagle… otworzyła apetyt i podeszła do mnie, błagając swoimi oczami o kęs. Przysięgam, że jej oczy były pełne łez 🥺💔 To było tak, jakby mówiła: „Jestem głodna… nie chcę umierać.” Lucy nie potrafi napisać prośby. Nie ma głosu, by krzyczeć: „Pomóż mi…” Ale jej łzy mówiły wszystko — głośniej niż jakiekolwiek słowa. Proszę, nie pozwólcie jej rozpocząć drogi do uzdrowienia… tylko po to, by zostać porzuconą w połowie. Nawet najmniejsza darowizna może pomóc ją nakarmić i utrzymać przy życiu. Niektóre serca mogą uratować życie — a wy byliście jej jedynym sercem. 😢 ..