Istnieje rodzaj duchowego uwolnienia, które osiągasz, gdy spędzasz wystarczająco dużo czasu w internecie i zdajesz sobie sprawę, że nic tam tak naprawdę nie jest prawdziwe. To wszystko jest symulacją, aby sprawić, że osoba pisząca post lub treść czuła się dobrze ze sobą. Nie ma obiektywnego faktu, tylko indywidualny fakt. Trochę jak sieć peer-to-peer, z tym że każdy jest swoim własnym węzłem.
7,55K