Zauważyłem, że w kręgu znajomych są dziwne sytuacje.. W kręgu znajomych pytają o xxxx potrzeby, "Czy ktoś ma zasoby xxx?" "Czy ktoś może mi pomóc xxxx?" Kiedyś z dobrej woli poszedłem zapytać… a osoba, która zgłaszała potrzebę, jakby umarła, nie było żadnych wieści… Dziś znowu zobaczyłem tę samą osobę, która zgłasza potrzebę, wygląda na bardzo "zamożną" "ma pieniądze", "chce przejąć xxxx spółkę giełdową, czy ktoś ma zasoby?" Naprawdę trudno to opisać…
1,7K