czasami… gdy idę ulicą… czuję się silny, bo jak łatwo mógłbym ukraść od ludzi wokół mnie zazwyczaj nawet nie chcę rzeczy, które kradnę, po prostu lubię uczucie, że mogę. jak gdy ktoś siedzi na ławce, myślę mógłbym po prostu podkraść się za tobą, chwycić twoją torbę i uciec z pełną prędkością, a ty nigdy byś mnie nie złapał a potem uśmiecham się do siebie
1,15K