Kiedyś prowadziłem rozmowy przy kominku z VC i założycielami na Discordzie. Nie zostały nagrane i nie mam filtra, więc większość gości czuła się komfortowo, mówiąc mi rzeczy, których nigdy nie powiedzieliby nigdzie indziej. To było bardzo autentyczne. Nie mogę się doczekać, żeby zrobić to jeszcze raz. Czy ktoś by się dostroił, gdybym przywiózł to z powrotem?