Nie lubię ani nie ufam Mace w ogóle - ale to wyraźnie ktoś głęboko zaniepokojony historiami, które usłyszała od ofiar nadużyć Epsteina, zwłaszcza biorąc pod uwagę jej własną historię. Mam nadzieję, że odważni ocaleni, którzy zabierają głos i spotykają się z Kongresem, zdobędą wystarczającą liczbę głosów, aby w końcu uzyskać sprawiedliwość, na którą tak bardzo zasługują!