Dla Twojej informacji: Zapisanie "klasyfikowanych" dokumentów Wikileaks na bitcoinie zawsze było bezsensownym sygnalizowaniem cnoty. Jeśli tylko recyrkulujesz materiały, które były już w domenie publicznej, to jest legalne, o ile to nie Ty byłeś tym, który je pierwszy ujawnił. Cytat: New York Times v. United States (1971)