Przewinąłem trochę na Twitterze, wszyscy zarabiają na swój sposób. Ci, którzy grają na drugorzędnym rynku, mogą kupić monety, które wzrosną wielokrotnie, ale pamiętaj, żeby uciekać, gdy zarobisz, wiele monet to monety promocyjne, które mają tylko jedną falę, nie ma ich więcej. Ci, którzy grają na blockchainie, wielu z nich zaczyna odnosić sukcesy, zwróć uwagę, że niektórzy codziennie krzyczą, a jednocześnie sprzedają, tych, którzy krzyczą, lepiej nie kupować. Ci, którzy zajmują się marketingiem bezpośrednim, poza dniem krachu, każdego dnia są szczęśliwi. Ci, którzy zbierają drobne, ostatnio też mają niezłe zyski. Patrząc na pełny ekran, czuję się komfortowo, ale ja nie czuję się zbyt komfortowo.