nazywanie rynku prognozowego hazardem mija się z celem. Niektórzy postrzegają Polymarket jako hazard, ponieważ zaangażowane są pieniądze. Ale sednem rynków prognozowych nie są pieniądze. Chodzi o wydobywanie nastrojów tłumu. Pieniądze tylko zaostrzają zachęty. Można użyć reputacji zamiast: jeśli twoje prognozy są błędne, tracisz wiarygodność. lub statusu społecznego: wyobraź sobie społeczność, w której bycie konsekwentnie w błędzie kosztuje cię wpływy. Każda waluta, którą ludzie cenią: pieniądze, reputacja, status może napędzać rynek prognozowy. To mechanizm, a nie medium.