Urodziłem się/wyrastałem w Mpls. Mój ojciec był demokratycznym wiceburmistrzem Mpls i aktywnym członkiem DFL/CIO. Wychowałem się na demokratycznych politykach. Mpls to stracona sprawa. To prawie doskonała destrukcja niegdyś dumnego i wspaniałego miasta. To wstyd. Ci w droższych dzielnicach głosują na gubernatora Walza. To powinno powiedzieć ci wszystko, co musisz wiedzieć. Smutno jest widzieć, jak Mpls się rozpada. Są dzielnice, przez które nawet nie będę już jeździć. Przestępczość i bezdomność rosną, mimo że miasto kłamie na temat danych.