Obserwowanie, jak CEX-y "chronią" swoich użytkowników, wystawiając na listę mnóstwo śmieci, których dostawę zmonopolizowali. Zatrzymywanie funduszy użytkowników na miesiące (lub na czas nieokreślony). Handel przeciwko własnym użytkownikom z dostępem do stopów/liqs. Sprawia, że mam ochotę całkowicie przejść na DEX-y.