Przyjaciel zapytał mnie, jak radzić sobie z lękiem. Właściwie od 2013 roku, kiedy zacząłem swoją przygodę z przedsiębiorczością, codziennie przed snem czytam przez 30 minut powieści, głównie fantasy i powieści o podróżach w czasie, zazwyczaj zasypiam podczas czytania. Daję sobie pewnego rodzaju sugestię psychologiczną: jestem głównym bohaterem w powieści, wszystkie trudności ostatecznie zostaną rozwiązane. Przez te wszystkie lata czuję, że to bardzo mi pomogło. Jedyny efekt uboczny: przez ponad 10 lat mam 300 dioptrii krótkowzroczności.
251,08K