Czyż nie było tak, że kiedyś FTX i Mirror zajmowały się handlem amerykańskimi akcjami w świecie kryptowalut? W FTX poza Teslą nie ma zbyt dużego wolumenu handlu, a Alibaba w ogóle nie ma głębokości. Wszyscy przychodzą do świata kryptowalut, aby się wzbogacić, kto by się nudził wkładając pieniądze w blockchain i martwiąc się o ryzyko kradzieży, aby kupować amerykańskie akcje. Wydanie kilku milionów dolarów na amerykańskie akcje nie jest wielkim problemem. Nie wierzę, że na blockchainie mogą osiągnąć większą głębokość. Teraz, gdy w świecie kryptowalut nie ma wahań, brakuje nowych historii, wracamy do zeszłorocznej ery memów, kto by spojrzał na amerykańskie akcje. Dopóki można zarobić, kogo obchodzi, czy to jest oszustwo?
109,62K