najfajniejszą częścią budowania czegokolwiek teraz nie jest nawet to, co robisz... to historia, którą możesz opowiedzieć o tym, jak to zrobiłeś. narzędzia są absolutnie absurdalne. to jak narracja przez sztuczkę magiczną w czasie rzeczywistym. "o, wpisałem jakieś bzdury do czegoś i to odpowiedziało kodem, który działał." "nacisnąłem przycisk i głos odpowiedział." "naszkicowałem marzenie i w 3 sekundy ożyło." w wielu aspektach proces stał się również produktem. historia to także popis.
188,15K