Każda wielka zmiana w życiu wiąże się z całkowitym uderzeniem, jakby los popychał cię w skrajność, niszcząc twoją wiarę i przewracając twoje postrzeganie. Jednak to właśnie ta bolesna transformacja sprawia, że odradzasz się na nowo. Kiedy spadasz na dno, nie spiesz się z rezygnacją, ponieważ moment, w którym wychodzisz z kokonu jako motyl, często jest chwilą, w której los cicho się objawia.
11,21K