Każdy jest geniuszem [inwestorem], gdy wskaźniki P/E rosną. To jest ta część cyklu rynkowego, w której można rzucać rzutkami i zarabiać pieniądze. Drzewa nie rosną do nieba, a wyceny w końcu przestają rosnąć, gdy pojawiają się ryzyka makroekonomiczne. Obecnie rynki odzwierciedlają bardzo małe lub żadne ryzyko. Ciesz się tym, dopóki to trwa.
48,04K