Czytałem Ojcowie Kościoła i innych wczesnych chrześcijan niemal codziennie od lata 2017 roku. Jeszcze nie znalazłem ani jednego, który nie wierzyłby, że Błogosławiona Dziewica Maria była wieczną dziewicą. Znali Pismo lepiej niż ktokolwiek z nas. Żyli i umierali za wiarę. Czy wszyscy byli po prostu zdezorientowani przez tysiąclecia, do tego stopnia, że nie dostrzegli tego, co było tak "oczywiste" i "jasne" według późniejszych sekt? Czy – co jest szokującą myślą dla większości współczesnych ludzi, wiem (że mogli się mylić, ponieważ nie otrzymali czegoś właściwie od swoich przodków) – czy późniejsze sekty, które im zaprzeczały, mogą czegoś nie dostrzegać? "A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach niektórzy odstąpią od wiary, zwracając uwagę na zwodnicze duchy i nauki demonów" (1 Tym. 4:1).
25,35K