Post o wodzie ma już ~50 000 odsłon i jak dotąd nie otrzymałem żadnej krytyki, która skłoniłaby mnie do myślenia, że popełniam poważny błąd. To może się łatwo zdarzyć, ale potrzebuję czegoś, co nie jest tylko równoważne stwierdzeniu: "Nikt nie powinien nigdy pozwalać dużym firmom na budowę w małych miasteczkach." Bardziej ogólnie, jeśli jakakolwiek krytyka opiera się na pomyśle, że ten zbiór przekonań poniżej jest zdecydowanie prawdziwy, nie mogę tego traktować poważnie. Jeszcze nie przeczytałem konkretnego przypadku, który wykazywałby, że DC stanowią poważne zagrożenie dla dostępu do wody w Ameryce, opierając się na liczbach, a nie na odczuciach.