wyścig do kreatywności się rozpoczął. każda firma teraz konkuruje w dystrybucji, a nie tylko w produkcie. najlepszy produkt już nie wygrywa. produkt z najlepszym opowiadaniem wygrywa. czuję, że wciąż utknęliśmy w myśleniu, że infrastruktura = przeszkoda. błędnie. infrastruktura to teraz podstawowy wymóg. jest ponad 100 L1, ponad 1000 protokołów, nieskończone forki wszystkiego. twoją przeszkodą jest twoja maszyna medialna. projekty, które przyciągną następne fale użytkowników, nie będą tymi z najlepszą technologią. będą tymi z najlepszymi historiami, najbardziej angażującą treścią, najsilniejszą kulturową istotnością. i zawsze to powtarzam: ludzie nie kupują produktów. kupują uczucia, tożsamości, przynależność. więc, jeśli nie potrafisz sprawić, by ludzie coś poczuli, zostaniesz przytłoczony przez zespół z gorszą technologią, ale lepszą treścią. dlatego fascynują mnie projekty, które stawiają wszystko na strategie oparte na treści. wyścig nie polega już na budowaniu najlepszej sieci. chodzi o zbudowanie najlepszej historii (+użyteczności) wokół twojej sieci.