Pułkownik Harland Sanders sprzedał Kentucky Fried Chicken w 1964 roku za 2 miliony dolarów, myśląc, że to uczciwa transakcja. Zachował roczną pensję w wysokości 40 000 dolarów, tytuł ambasadora marki oraz prawo do bycia twarzą KFC. W tamtym czasie KFC miało około 600 lokalizacji. Jednak zaledwie siedem lat później nowi inwestorzy sprzedali firmę ponownie za 285 milionów dolarów. Do tego czasu marka rozrosła się do ponad 3 500 restauracji, a Sanders czuł się odsunięty na bok. Zaczął być sfrustrowany tym, jak jego przepisy były zmieniane w celu obniżenia kosztów. Słynnie nazwał zmieniony sos „klejem do tapet”. Czując się zdradzony, Sanders pozwał nowych właścicieli na kwotę 122 milionów dolarów. Sprawa zakończyła się ugodą na kwotę około 1 miliona dolarów, co pozwoliło mu kontynuować szkolenie kucharzy w celu utrzymania jakości. Dziś KFC stało się globalnym gigantem z ponad 30 000 restauracji w 145 krajach. Tylko w 2024 roku otworzyło prawie 2 700 nowych lokalizacji. Jego firma macierzysta, Yum! Brands, planuje dalszy rozwój, z dużym naciskiem na ekspansję w Wielkiej Brytanii oraz przeniesienie siedziby z Kentucky do Teksasu. Chociaż Sanders zmarł w 1980 roku, jego wizerunek i oryginalny przepis przetrwały. Wizja pułkownika pomogła stworzyć jedno z najbardziej ikonicznych imperiów fast-foodowych na świecie.
139