Istnieją dwa rodzaje aktywów: 1. Aktywa DCF: wyceniane na podstawie przepływów pieniężnych. 2. Aktywa uwagi: wyceniane na podstawie zaangażowania umysłowego. Przez dekadę rynki finansowe miały trudności z oddzieleniem tych dwóch. Gamestop był punktem zwrotnym. Wyzwanie dla inwestorów instytucjonalnych: 1. Inwestorzy instytucjonalni wciąż nie mają modelu dla przepływów uwagi. A bez modelu nie mogą uzasadnić zakupu tych aktywów, ponieważ wygląda to zbyt podobnie do hazardu dla ich LP. 2. Co gorsza, nawet nie próbują znaleźć wyników 100x. Ich mandat polega na śledzeniu benchmarków, a nie na goniąc za memami. Zalety dla detalistów: 1. Brak LP. Brak mandatów. 2. Pragną dopaminy, gonią za 100x i emocjonalnie przywiązują się do memów. Infrastruktura kryptowalutowa pozwala każdemu handlować dowolnym aktywem, w dowolnym czasie, w dowolnym miejscu i w dowolnej wielkości. Brak strażników, brak godzin otwarcia, brak minimalnych kwot. To nie tylko umożliwia aktywa uwagi, ale wręcz je superładowuje. Prowadzi to do efektów sieciowych, gdzie płynność rodzi płynność. Przyszłość Ostatecznie instytucje się dostosują. Odkryją heurystyki do modelowania przepływów uwagi. A kiedy to zrobią, również będą handlować tymi aktywami. Tak jak handlują innymi OG aktywami, które nie są DCF, takimi jak złoto i Bitcoin. Dlatego ETF-y dla aktywów uwagi nie są memem. To nieuniknioność.
20,76K