wciąż eksploruję, ale jak na razie nie jestem zbyt zachęcony propozycją Senatu dotyczącą struktury rynku kryptowalut "prawa" nie są dobrym podziałem politycznym, ponieważ wszystko, co możesz zrobić z prawami i obowiązkami, mogę zrobić z zachętami i uprawnieniami... kryptowaluty nas tego nauczyły coś nie powinno być regulowane na podstawie tego, czy istnieje *prawo* do dywidendy... może istnieć uzasadnione oczekiwanie czegoś prawie dokładnie jak dywidenda, co stawia oczekującego w dokładnie tej samej pozycji z perspektywy politycznej jak osoba, która ma prawo -- w rzeczywistości stawia ich w jeszcze bardziej wrażliwej pozycji niż osoba z prawem i dlatego bardziej potrzebującej ochrony, a nie mniej... to jest cały powód, dla którego test Howeya opiera się na uzasadnionych oczekiwaniach, a nie prawach... rzeczy powinny być regulowane na podstawie założeń zaufania... jeśli zaufanie jest osłabiane przez czynniki inne niż prawo/regulacje (technologiczny projekt systemu i sposób, w jaki jest on zarządzany), to nie ma potrzeby stosowania prawa/regulacji... w przeciwnym razie jest.
6,74K