Z radością ogłaszamy uruchomienie naszej drugiej inicjatywy, @FPvalidated. Niektórzy mogą powiedzieć: „Kolejny walidator?” — i tak, to kolejny walidator. Ale zamierzamy podejść do tej przestrzeni inaczej w kilku kluczowych aspektach. 1. Skoncentrowani, a nie rozproszeni. W przeciwieństwie do wielu walidatorów, którzy jednocześnie obsługują dziesiątki łańcuchów, nie mamy zamiaru rozpraszać się. Naszym celem nie jest uruchamianie węzłów na niezliczonych łańcuchach bez przekonania, tylko po to, aby je zamknąć, jeśli coś nie wyjdzie. Zamiast tego starannie wybierzemy niewielką liczbę łańcuchów, w które mocno wierzymy i zaangażujemy się w nie z pełnym skupieniem. 2. Walidator jako biznes inwestycyjny, a nie tylko techniczny. W swojej istocie model walidatora musi być zgodny z zachętami łańcucha, który wspiera, ponieważ nagrody przychodzą w postaci natywnych tokenów tego łańcucha. W wielu aspektach jest to podobne do inwestycji. Różnica polega oczywiście na tym, że inwestorzy kupują tokeny za własny kapitał, podczas gdy walidatorzy gromadzą tokeny poprzez bieżące nagrody. W rezultacie walidacja często nie jest postrzegana jako działalność inwestycyjna. My widzimy to inaczej: wierzymy, że walidacja jest z natury inwestycją. Dlatego nasze podejście będzie bliższe temu, co robi fundusz. (Aby było jasne, nie oznacza to, że walidatorzy skoncentrowani na technologii są w błędzie lub wprowadzają w błąd — po prostu nasza filozofia jest inna.) 3. Badania dla obiektywizmu, walidacja dla perspektywy. Nie wierzymy, że posiadanie stronniczego poglądu jest z natury złe — o ile ta stronniczość jest jawnie ujawniana. Badacze są ludźmi, a każdy z nich ma swoje własne perspektywy. Wybraliśmy model walidatora jako sposób na otwarte przekazywanie tych perspektyw w bardziej wyraźnym, zgodnym z łańcuchem formacie. Treści, które dzielimy poprzez FP Validated, będą zatem dostarczać wyraźnie stronniczej perspektywy łańcucha, podobnie jak fundusz komunikuje swoje pozycje. ...