Dzięki, Lewis. Jest tu wiele do napisania, ale jednym z istotnych problemów, które mam, jest zmiana nazwy „przedmiotu” umowy inwestycyjnej na „aktywa pomocnicze”, gdy przedmiot dotyczy aktywów cyfrowych. Poza zmianą nazwy, która zawsze była nazywana „przedmiotem” — i jest przedmiotem dla wszystkich innych umów inwestycyjnych poza branżą aktywów cyfrowych — błędnie charakteryzuje to przedmiot, odnosząc się do niego jako pomocniczego lub incydentalnego w kontekście umowy inwestycyjnej. Oczywiście, można by go nazwać „kotem” lub „ogórkiem” i być może te nazwy wywołałyby mniej zamieszania niż pomocnicze. Moim zdaniem, warto kontynuować nazywanie przedmiotu umowy inwestycyjnej przedmiotem, niezależnie od tego, czy przedmiot jest cyfrowy, czy nie. @JTelpner @IOHK_Charles?
Lewis Cohen
Lewis Cohen9 sie, 12:01
1/ Jestem w kryptowalutach od dłuższego czasu i nigdy nie byłem tak podekscytowany naszymi perspektywami. Z GENIUS i stablecoinami za nami, teraz przystępujemy do pracy nad strukturą rynku. Izba otworzyła drzwi, przyjmując CLARITY z silnym bipartyzmowym wsparciem. Nie bylibyśmy tutaj bez tej wspaniałej pracy. W sierpniu 2025 roku wszystkie oczy zwrócą się na Senacką Komisję Bankową, aby zbudować na podstawie CLARITY i dostarczyć nam praktyczną, wykonalną i, co najważniejsze, zrozumiałą ramę struktury rynku. Jak wygląda projekt dyskusyjny Senackiej Komisji Bankowej dotyczący Ustawy o Odpowiedzialnej Innowacji Finansowej (RFIA)? A 🧵.
1,48K