Popularne tematy
#
Bonk Eco continues to show strength amid $USELESS rally
#
Pump.fun to raise $1B token sale, traders speculating on airdrop
#
Boop.Fun leading the way with a new launchpad on Solana.
Większość firm chce wierzyć, że są stadem lwów. Zwinne, mądre i na szczycie łańcucha pokarmowego. W rzeczywistości, większość nowoczesnej pracy wygląda znacznie bardziej jak kolonia mrówek po tym, jak ktoś kopnął mrowisko.
Każdego ranka wszyscy biegają w kółko, niosąc małe kawałki problemu, zderzając się ze sobą, zmieniając kierunek za każdym razem, gdy menedżer zostawia nowy ślad okruszków. Nie ma spotkania bez przynajmniej trzech mrówek, które mówią jednocześnie, przekonane, że ich okruszek jest największym priorytetem.
Od czasu do czasu, mrówka zwiadowca odkrywa rzeczywistą skrót (nowe narzędzie, hack, spostrzeżenie klienta). Ale zamiast pozwolić kolonii uczyć się i dostosowywać, kierownictwo zazwyczaj buduje kolejny tunel. Taki, który prowadzi z powrotem do miejsca, w którym wszyscy zaczęli.
Królowa (czytaj: CEO) jest chroniona w komorze spotkań statusowych. Pracownicy starają się nie kwestionować, dlaczego przenoszą okruszki z jednej strony wzgórza na drugą, o ile tunel pozostaje zajęty.
Z zewnątrz wygląda to na doskonałą koordynację. Wewnątrz to zorganizowany chaos utrzymywany przez nieustanny ruch.
Ironia: prawdziwy postęp następuje, gdy jedna mrówka ignoruje tunele, znajduje lepszą ścieżkę, a reszta w końcu podąża za nią. Nie dlatego, że ktoś im kazał, ale dlatego, że najkrótsza droga naprawdę działa.
Większość zespołów myli ruch z impetem. Najlepsza praca nie polega na byciu najbardziej zajętą mrówką w kolonii. Chodzi o to, aby wiedzieć, kiedy odejść od linii, przetestować nową ścieżkę i udowodnić, że działa tak wyraźnie, że reszta nie może cię zignorować.
1,87K
Najlepsze
Ranking
Ulubione