Jako osoba, która zajmuje się doradztwem w zakresie blockchain, ma to dla mnie sens z kilku powodów. 1 - Jako doradca i outsider, często jest kulturowo akceptowalne, aby kwestionować rzeczy, które powodują poważne podziały społeczne, jeśli ludzie w firmie o to pytają. 2 - Nie mam zachęty do zysku, aby promować własny dział i książkę, więc często mogę myśleć na poziomie całej korporacji. 3 - Często mam doświadczenie i informacje, których ludzie w firmie nie mają. 4 - Często mogę ujawniać wewnętrznych złych aktorów / kłamców / ludzi grających negatywne gry polityczne kierownictwu. To wszystko dodaje wartość i nie jest nihilistyczne. Problem polega na tym, jak określić, którzy konsultanci są naprawdę ekspertami? Również: nawet zatrudnienie konsultanta do zatwierdzenia trudnej decyzji, którą chcemy podjąć, może nie być złym rozwiązaniem. Kierownictwo jest bardziej efektywne, gdy nie jest nienawidzone, więc płacenie mi, aby zostać wrzuconym pod autobus w sprawie czegoś, co muszą zrobić, ale nie chcą mówić grupie pracowników, że są do niczego (i uczynienie tego moim zadaniem) może być ekonomicznie optymalne, jeśli rozumiesz, że większość decyzji jest najpierw emocjonalna, a potem racjonalna dla ludzi w kwestiach pieniędzy i pracy.
David Shor
David Shor28 lip, 22:22
Firmy, które zatrudniają firmy doradcze, odnotowują znaczne wzrosty wydajności pracy oraz również znaczne wzrosty wynagrodzeń, bez spadku udziału pracy czy wartości dodanej. Wydaje się, że wiele z bardziej nihilistycznych teorii na temat tego, dlaczego firmy zatrudniają konsultantów, nie jest prawdziwych w ujęciu ogólnym!
1,89K